Miasta i gminy, działając indywidualnie lub w porozumieniu, będą opracowywać i wdrażać lokalne strategie energetyczne, by zabezpieczyć swoich mieszkańców przed skutkami kryzysu, spotęgowanymi brakiem adekwatnych działań władz centralnych – napisał Związek Miast Polskich.
- Opublikowano stanowisko Związku Miast Polskich w sprawie transformacji energetycznej miast.
- Jak stwierdzają samorządowcy, udało się wywalczyć pewne osłony ze strony władz centralnych, jednak są one dalece niewystarczające.
- Należy usankcjonować możliwość produkcji i dystrybucji energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, biogazu i odpadów stałych w ramach sektora gospodarki komunalnej i mieszkaniowej.
Związek Miast Polskich domaga się działań ze strony władz centralnych „w zakresie cen energii i działania regulatora państwowego oraz zmian legislacyjnych”.
„Raptowny wzrost cen mediów energetycznych w ostatnich trzech latach, spotęgowany przez kryzys energetyczny, wywołany następstwami rosyjskiej agresji na Ukrainę, przyniosły zmianę podejścia samorządów lokalnych do problematyki energetycznej: miasta i gminy, walcząc z dyktatem monopolistów, dostrzegły konieczność prowadzenia własnej, lokalnej, zintegrowanej polityki energetycznej” – czytamy w stanowisku Związku Miast Polskich w sprawie transformacji energetycznej miast.
Miasta i gminy będą opracowywać i wdrażać lokalne strategie energetyczne
Jak stwierdzają samorządowcy, udało się wywalczyć pewne osłony ze strony władz centralnych, „jednak są one dalece niewystarczające, wobec postawy rządu i kontrolowanych przez rząd państwowych spółek”, i wyliczają:
- mimo apelu Komisji Europejskiej rząd podniósł VAT na energię elektryczną z 5 do 23 proc.;
- spółki energetyczne rekompensują sobie odgórnie ograniczoną maksymalną cenę energii ogromnym, niczym nieuzasadnionym wzrostem opłat dystrybucyjnych (o 45-50 proc.) i innych;
- ceny gazu dyktowane ciepłowniom znacząco przewyższają ceny giełdowe;
- dystrybutor paliw pobierał zawyżoną marżę, która podniosła koszty lokalnego transportu publicznego i usług komunalnych.
Ja napisano w stanowisku – w tej sytuacji miasta i gminy, działając indywidualnie lub w porozumieniu, biorąc przykład z liderów transformacji energetycznej, będą opracowywać i wdrażać lokalne strategie energetyczne, by zabezpieczyć swoich mieszkańców przed skutkami kryzysu, spotęgowanymi brakiem adekwatnych działań władz centralnych.
Dlatego samorządowcy z ZMP domagają się zapewnienie maksymalnej ceny energii elektrycznej dla podmiotów wrażliwych, w tym samorządowych, na poziomie uwzględniającym spadki cen giełdowych oraz obniżenie wzrostu opłat dystrybucyjnych do poziomu inflacji.
Chcą zapewnienie maksymalnych cen gazu dla wszystkich podmiotów wrażliwych, w tym JST, na poziomie uwzględniającym spadki cen oferowanych innym podmiotom (np. dla biznesu).
Z kolei – w zakresie działania regulatora państwowego – autorzy stanowiska, domagają się zobowiązania Urzędu Regulacji Energetyki do stosowania upustów cenowych dla odbiorców zapewniających bilansowanie energii w skali miasta.
Ich zdaniem, ustawa powinna zapewnić także możliwość współdziałania podmiotów gospodarki komunalnej w gminie, związku gmin, związku metropolitalnym albo w drodze porozumienia w obszarze funkcjonalnym.
Samorządowcy stwierdzają również, że należy – zgodnie z zapisami ustawy o samorządzie gminnym – usankcjonować możliwość produkcji i dystrybucji energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, biogazu i odpadów stałych w ramach sektora gospodarki komunalnej i mieszkaniowej.
„Pozyskiwanie energii wewnątrz sektora komunalnego powinno być wyłączone z trybu przetargowego (in-house). Koncesja na przesył energii wewnątrz sektora powinna być udzielana niezwłocznie, po spełnieniu określonych w ustawie wymogów. Należy również umożliwić sprzedaż ewentualnych nadwyżek energii innym podmiotom świadczącym dla mieszkańców lokalne usługi publiczne” – czytamy w stanowisku ZMP.
System handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych
Samorządowcy domagają się także zmian w ustawie o systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych. Ich zdaniem, środki z aukcji uprawnień do emisji CO2, stanowiące dochód budżetu państwa, należy – przy obecnym stanie polskiego sektora energetycznego, a zwłaszcza sieci przesyłowych – przeznaczać w całości na modernizację energetyki, z czego połowę na energetykę lokalną.
– W Polsce dziesiątki milionów z handlu emisjami są “przejadane” w państwie na bieżące wydatki, a transformacja energetyczna nie następuje – stwierdził Zygmunt Frankiewicz, prezes ZMP w rozmowie z money.pl.
Jak dodał, w polskich miastach jest wiele ciepłowni i elektrociepłowni, które wymagają modernizacji i płacą za emisje, dlatego samorządowcy domagają się, by te pieniądze przeznaczone zostały na niezbędne modernizacje i nowe inwestycje w lokalne systemy energetyczne.